Harcmistrz Czesław Łukowczyk


HARCERSTWO

Moje wspomnienia z lat 1957 – 60 o działalności harcerskiej i nie tylko na terenie nieistniejącej już Szkoły Ćwiczeń przy ówczesnej ul. Krętej (nad rzeką Słupią)

Harcerzem jestem od 1933 r. (luty). Przyrzeczenie harcerskie złożyłem w Poznaniu w 21. Szkole Podstawowej, dnia 06.I.1935 r. (w Święto Objawienia Pańskiego – 3-ch Króli) jako harcerz 9. Poznańskiej Drużyny Harcerzy (Błękitna Dziewiątka). W 1945 r., we wrześniu przyjechałem do Słupska. Z różnych przyczyn musiałem zrezygnować z działalności harcerskiej. Kiedy pod koniec 1956 r., w czasie tzw. „odwilży”, a po znanym „Zjeździe Łódzkim” ukazał się apel o udział dawnych harcerzy w przywracaniu tradycji harcerskich, zgłosiłem się do Hufca Słupskiego i zadeklarowałem współudział. Na moją prośbę powierzono mi stworzenie drużyny harcerzy przy Szkole Ćwiczeń. W tym miejscu wypada zaznaczyć, że wówczas nie było do pomyślenia tworzenie drużyn koedukacyjnych. Drużynę żeńską na terenie Szkoły Ćwiczeń organizowała druhna Dauksza, nauczycielka w tej Szkole.

Działania organizacyjne zaczęły się od 11. stycznia 1957 roku. Do 25. lutego deklaracje wstąpienia do ZHP złożyli:

Lp.
Nazwisko i imię
Lp.
Nazwisko i imię
1
Batorowski Jan
14
Pankiewicz Janusz
2
Bądkowski Andrzej
15
Piechota Jerzy
3
Bączkowski Stefan
16
Polanek Edward
4
Brysik Czesław
17
Pusłowski Włodzimierz
5
Brysik Jan
18
Pydyś Ludwik
6
Droszcz Tomasz
19
Radtke Dietek
7
Dziekoński Adam
20
Rączka Andrzej
8
Godlewski Zbigniew
21
Sagała Kazimierz
9
Has Stanisław
22
Sierosławski Bronisław
10
Kęczkowski Piotr
23
Sosnowski Krzysztof
11
Maciejewski Jerzy
24
Wojtarowicz Jerzy
12
Marcinkiewicz Andrzej
25
Wolff Edmund
13
Nowakowski Wojciech



Chętni do harcerstwa w pierwszej fazie podzieleni zostali na 4 zastępy wg klas (klasy IV – VII). Harcerze w zastępach wybrali z pośród siebie Zastępowych i Podzastępowych, których zatwierdził Drużynowy, czyli ja. Od 14. stycznia zaczęły się systematyczne zbiórki „Zastępu Zastępowych”, na których odbywało się przyspieszone szkolenie Zastępowych i Podzastępowych. Należy pamiętać, że byli to chłopcy nieznający zupełnie Harcerstwa. 25. lutego 1957 r. odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Drużyny. 25 kandydatów, którzy złożyli już deklaracje, zostało przyjętych jako członkowie założyciele. Również w zastępach rozpoczęto intensywne szkolenia na III stopień Młodzika, oraz przygotowania do udziału w obozie letnim. Już 11.III. Harcerze Batorowski i Radtke wzięli udział w biegu harcerskim organizowanym przez Komendę Hufca i zdobyli podstawowy (III) stopień młodzika. 27.V.1957 r. czterech dalszych Harcerzy: Piechota, Polanek, Sagała i Wolff, zdobyło ten stopień.

W czasie od 01.07. do 24.07.1957 r. Słupski Hufiec zorganizował pierwszy po przemianach obóz harcerski nad jeziorem Kozim koło Czarnej Dąbrówki. Było to zgrupowanie 4 podobozów. Jezioro ma kształt dość długiej „kiszki”. Na południowym wierzchołku tej „kiszki” była Komenda Zgrupowania z Lekarzem (Izbą Chorych pod namiotem) i Kwatermistrzem, wyposażonym w samochód dla dokonywania zakupów dla wszystkich podobozów. Po jednej stronie jeziora były 2 podobozy żeńskie (harcerki starsze i młodsze), a po drugiej 2 podobozy harcerzy (starszych i młodszych). Dla mnie przewidziano podobóz 4. harcerzy młodszych (Szk. Podst.), w którym było 55 harcerzy z Drużyn: 1, 7, 9, 11, 14, 17 i 25. Komendę podobozu stanowiło nas 3 starszych Harcerzy: Komendant (ja), Oboźny dh Wiktor Zieliński i Kwatermistrz dh Julian Łuszkiewicz. Uczestnicy podzieleni byli na 5 Zastępów po 11 harcerzy. Z naszej Drużyny pojechało 15 harcerzy, a mianowicie:

Lp
Nazwisko i imię
Lp
Nazwisko i imię
1
Baltaziuk Jerzy
9
mł. Polanek Edward
2
mł. Batorowski Jan
10
Pusłowski Włodzimierz
3
Bądkowski Andrzej
11
mł. Sagała Kazimierz
4
Burdziak Norbert
12
Sosnowski Krzysztof
5
Kęczkowski Piotr do 20.07.57
13
Wojtarowicz Jerzy
6
Korczyński Andrzej do 14.07.57
14
mł. Wolff Edmund
7
Łukowczyk Jerzy
15
Zadrożny Waldemar
8
mł. Piechota Jerzy



W czasie obozu nasi harcerze zdobyli:

a) stopień II wywiadowcy
dnia 24.07.1957 r. mł. Sagała Kazimierz

b) stopień III młodzika druhowie:
dnia 14.07.1957 r. Polanek Edward
Pusłowski Włodzimierz
Sosnowski Krzysztof

dnia 22.07.1957 r. Bądkowski Andrzej
Burdziak Norbert

c) sprawności:

Lp.
Nazwa sprawności
Ilość
1
Aktor
1
2
Grajek
1
3
Kucharz
1
4
Kuchcik
8
5
Lekka stopa
13
6
Przyjaciel lasu
2
7
Skoczek
9
8
Sobieradek
3
9
Sobieradek obozowy
5
10
Śpiewak
3
11
Wędrownik
2
Razem
48

Ponadto przyrzeczenie harcerskie złożyli:
dnia 14.07.1957 r.
mł. Polanek Edward
mł. Pusłowski Włodzimierz
mł. Sagała Kazimierz
mł. Sosnowski Krzysztof
mł. Wolff Edmund

dnia 22.07.1957 r.
mł. Bądkowski Andrzej
mł. Burdziak Norbert
mł. Piechota Jerzy

Zaraz po wakacjach, 07. września 1957 r., drużyna uczestniczyła w capstrzyku z okazji Święta Lotnictwa. 06. stycznia 1958 r. Drużyna urządziła w Lasku Północnym pożegnanie Starego Roku 1957 (moja Żona) i powitanie Nowego Roku 1958 (moja córka). 20. stycznia 1958 Drużyna zaczęła prowadzić „sklepik uczniowski” z przyborami szkolnymi (z hurtowni papierniczej), pieczywem (z Piekarni Dzikowski, na zasadzie w „komis”) i cukierkami. Prowadzenie sklepiku odbywało się w ten sposób, że co tydzień inny Zastęp pełnił służbę, tzn. codziennie dostarczał i odnosił niesprzedane pieczywo, był odpowiedzialny za uzupełnienie innego „towaru” i za punktualne otwieranie, oraz zamykanie sklepiku. Co tydzień odbywało się komisyjne przekazywanie sklepiku, ze spisem towaru następnemu Zastępowi. Na ogół harcerze z tych obowiązków wywiązywali się dobrze. Była to wspaniała nauka jak takie czynności się wykonuje, co znaczy poczucie obowiązku, a jednocześnie pozwalało zgromadzić niewielką kwotę na cele Drużyny.`
W okresie zimy Drużyna organizowała kilka wypraw do lasów, oraz różne wyprawy saneczkowe. Planowano, wspólnie z 14. Drużyną (dha Łuszkiewicza), zorganizowanie obozu, ale od początku kwietnia do końca czerwca musiałem w Szczecinie odbywać ćwiczenia wojskowe i z organizowania obozu latem 1958 r. musieliśmy zrezygnować (Zmarnowany czas i pieniądze na ćwiczenia wojskowe).

Od września 1958 r. rozpoczął się rok systematycznej pracy w zastępach. 04 października Szkoła przejęła sklepik harcerski jako sklepik szkolny. Opiekunką była nauczycielka p. Pawlukiewicz. Dla mnie było to znaczne odciążenie, mogłem bardziej intensywnie prowadzić szkolenie harcerskie. Harcerze uczyli się wielu gier sprawnościowych, oraz wielu piosenek harcerskich i ludowych. Organizowano Wieczornice z udziałem Rodziców i wypady za miasto (Lasek Północny i Lasek Południowy). Zimą zorganizowano kulig. Wkrótce po nowym roku zorganizowano „Choinkę Noworoczną”. Jednocześnie trwały przygotowania do obozu letniego.

W tamtym czasie Słupsk należał do województwa Koszalińskiego i Komenda Chorągwi mieściła się w Koszalinie. W dniach 13. do 15. czerwca 1959 r. odbył się w Koszalinie II Zlot Harcerstwa Koszalińskiego. Z naszej Drużyny udział wzięło oprócz Drużynowego 17 harcerzy:

Lp
Nazwisko i imię
Lp
Nazwisko i imię
1
wyw. Burdziak Norbert
10
wyw. Sagała Kazimierz
2
Błaszak Andrzej
11
Sierosławski Bronisław
3
Cudiło Zbigniew
12
mł. Sosnowski Krzysztof
4
Has Stanisław
13
Szpakowski Piotr
5
Jaworski Wojciech
14
Treczyński Janusz
6
Karalun Jerzy
15
mł. Wolff Edmund
7
Łukowczyk Jerzy
16
Zadrożny Waldemar
8
Piechociński Kazimierz
17
Żukowski Janusz
9
Pydyś Ludwik



Na Zlocie odbywały się różne imprezy i spotkania. M.in. harcerze byli w kinie na specjalnym młodzieżowym filmie, oraz na spotkaniu z upominkami w Związku Młodzieży Polskiej.

Wreszcie, w dniach 01. do 24 lipca 1959 r. wytęskniony od 2 lat Obóz. Tradycyjnie dla ówczesnego harcerstwa Zgrupowanie Hufca. My stanowiliśmy Podobóz, przy czym udział w obozie wzięło 12 harcerzy ze Szkoły Ćwiczeń, a mianowicie:

Lp
Nazwisko i imię
Lp
Nazwisko i imię
1
Cudiło Zbigniew
7
Piechociński Kazimierz
2
Karalun Jerzy do 22.07.59
8
Pydyś Ludwik do 19.07.59
3
Łukowczyk Jerzy
9
wyw. Sagała Kazimierz
4
Makowski Waldemar – Ludwik
10
Treczyński Janusz
5
mł. Marcinkiewicz Andrzej
11
Witkowski Andrzej
6
Piechociński Czesław
12
mł.Wolff Edmund do 22.07.59

Ponadto uczestniczyli:

ze Szkoły nr 2 - 2 harcerze
ze Szkoły nr 3 - 2 harcerze
ze Szkoły nr 7 - 1 harcerz
ze Szkoły Podst. w Koszalinie - 1 harcerz (od 15.07.59 z podobozu II)

Kadrę obozu stanowili: Komendant pwd. Łukowczyk Czesław
Oboźny wyw. Burdziak Norbert
Kwatermistrz bez stopnia Szepietowski Kazimierz.

Uczestnicy Obozu podzieleni zostali na 3 Zastępy. Obóz nasz znajdował się w pobliżu brzegu jeziora (zalewu) Krzemień. Patrząc od Elektrowni wodnej wszystkie podobozy rozlokowały się po prawej stronie jeziora, tylko nasz podobóz znajdował się po lewej stronie. Było to utrudnieniem w pobieraniu prowiantu z Komendy Zgrupowania, ale dawało większą samodzielność „ideologiczną”. Komendant Obozu miał z zakładu pracy tylko 2 tygodnie urlopu, a resztę (10 dni) popołudnia i noce spędzał na terenie obozu z harcerzami, a wcześnie rano jechał do Słupska i po południu, po pracy ok. 1600 wracał do obozu.

Na obozie, w ramach różnych zajęć, harcerze zdobyli: 2 stopnie ćwika, 5 stopni młodzika i 72 różnych sprawności. (patrz tabela):

a) stopień I ćwika

wyw. Burdziak Norbert
wyw. Sagała Kazimierz

b) stopień III młodzika

dh Cudiło Zbigniew
dh Kopkowski Zbigniew
dh Łukowczyk Jerzy
dh Piechociński Kazimierz
dhWitkowski Andrzej

c) sprawności

Lp.
Nazwa sprawności
Ilość
1
Kucharz
2
2
Kuchcik
9
3
Lekka stopa
4
4
Leśnik
2
5
Podróżnik
1
6
Przyjaciel lasu
3
7
Ratownik
2
8
Sanitariusz
3
9
Saper
2
10
Skoczek
5
11
Sobieradek
10
12
Sobieradek obozowy
8
13
Sprawne ręce
7
14
Śpiewak
3
15
Wodnik
1
16
Wszędobylski
10
Razem
72

Ważne, że powoli wykształcała się własna kadra (Oboźny Burdziak Norbert, zastępowi: Sagała i Marcinkiewicz, ale też z zaprzyjaźnionej drużyny przy Szkole Nr 2 Wołejko Janusz). W 1960 r. Drużynowym w Szkole Nr 2 był już „nasz wychowanek” ćwik Burdziak Norbert. Tradycją już stało się organizowanie na początku stycznia „Choinki Noworocznej”. Jednym więcej istotnym wydarzeniem w naszej 9. Słupskiej Drużynie Harcerzy był początek maja 1960 r. drużyna wzięła udział w pochodzie 1.-szo Majowym, a dzięki pomocy Rodziców harcerzy, po pochodzie wyjechaliśmy w okolice Bierkowa, z dużym namiotem (była piękna, ciepła pogoda) na 2-dniowy biwak. Niestety z tego wydarzenia, nie zachowały się, ani wykaz uczestników, ani program imprezy.

Od początku 1960 r. trwały przygotowania do obozu letniego. Postanowiono, że z całej Polski obozy z harcerkami i harcerzami starszymi (szkoły ponadpodstawowe) będą organizowane w ramach obchodów rocznicy Bitwy pod Grunwaldem, w okolicach Grunwaldu. W Słupsku postanowiono, że dla harcerzy młodszych, 9. SDH-rzy zorganizuje obóz „zbiorczy”. W połowie maja (dokładnej daty nie pamiętam), w ówczesnym Powiatowym Domu Kultury zorganizowano spotkanie organizatorów wypoczynku letniego młodzieży. Na spotkanie to nie byłem zaproszony, dowiedziałem się o nim przypadkowo i poszedłem. Nie wyproszono mnie. Przed każdym uczestnikiem spotkania postawiono kawę i ciastko tortowe. Kiedy usłyszałem, że wszystkie fundusze przeznaczone są na „Akcję Grunwald”, a miejscowe obozy i kolonie nie otrzymają żadnych „dofinansowań”, odsunąłem, nieruszoną kawę i ciastko, i zapytałem co będzie z chłopcami, około 30 osób, którym obiecałem, z polecenia Komendy Hufca zorganizować obóz. Listy Kolonijne w Szkołach i Zakładach Pracy są już zamknięte. Powiedziano mi, że mam robić jak uważam.

Po naradzie z aktywnymi Rodzicami, postanowiliśmy, że obóz będzie. Wystąpiłem z pismami do różnych Zakładów Pracy i Instytucji (Zespoły Adwokackie) z prośbą o dofinansowanie uczestników obozu. Również sprzęt (głównie namioty) skierowany został na „Akcję Grunwald”. Ponieważ mieliśmy z demobilu wojskowe stare pałatki, Mamy samorzutnie podjęły się uszyć z tych pałatek namioty. Podałem kształt i wymiary jakie powinny być zachowane. Sprzęt kuchenny mieliśmy już w drużynie własny, sprzęt pionierski: jak łopaty, siekierki, piły, młotki, itd. dostarczyli harcerze. Wreszcie, od 28. czerwca do 22. lipca, pojechaliśmy na obóz do Chocimina, między Żydowem i Polanowem w pow. Sławno.

Komendę Obozu stanowili:

Komendant: pwd Czesław Łukowczyk
Oboźny: ćw. Norbert Burdziak
Kwatermistrz: bez stopnia Jan Wolff
Szef Kuchni: bez stopnia Gerda Łukowczyk (moja Żona).

Ponadto uczestniczyło 24 harcerzy, w tym 7 z naszej drużyny. Byli to:

Lp.
Nazwisko i imię
1
mł. Cudiło Zbigniew
2
Jacniacki Robert
3
mł. Łukowczyk Jerzy
4
mł. Marcinkiewicz Andrzej
5
Wojtarowicz Jerzy
6
mł. Wolff Edmund
7
Żukowski Janusz

Warunki obozowania były bardzo trudne. W pierwszych dniach było dużo deszczowych godzin. Namioty przeciekały. Na szczęście mieliśmy 1 duży „dobry” namiot, który wykorzystywaliśmy jako świetlicę. W czasie obozu, mieliśmy pewien drobny, dla mnie humorystyczny incydent. Motocyklem przyjechał przedstawiciel Inspektoratu Oświaty ze Sławna, na ogól był zadowolony, ale zapytał czy trzeba nam podesłać jakiegoś Wychowawcę. Powiedziałem, że na obozach harcerskich nie przewiduje się takiej funkcji, ale jeżeli ma kogoś chętnego, pełnoletniego, kto chciałby nam pomagać w przeprowadzaniu gier terenowych, to bardzo chętnie takiego kogoś przyjmiemy. Wtedy On zapytał ile taki ktoś otrzymałby. Na moje oświadczenie, że nasza kadra pełni swoje obowiązki bezinteresownie (bezpłatnie), poprosił o podstemplowanie delegacji i pojechał.

Po obozie Komenda Hufca zażądała rozliczenia, głównie finansowego. Nie pomogło wyjaśnienie, że do rozliczenia finansowego nie poczuwam się, bo żadnego dofinansowania od Władz nie otrzymałem.

Ponadto, w 1960 r. coraz bardziej naciskano, żeby młodzież na obozie nie modliła się i nie chodziła do kościoła, a przed obozem doszły mnie słuchy, że z takim „klerykałem” nie da się współpracować, postanowiłem złożyć sprawozdanie i jednocześnie zrezygnować z pracy w Harcerstwie.

W moim życiu zaczął się nowy rozdział, praca z młodzieżą zbierającą znaczki pocztowe, ale już na terenie Młodzieżowego Domu Kultury.

Jeszcze któregoś dnia zjawił się u mnie jakiś młodzieniec, wyznaczony przez Komendę Hufca do przejęcia Drużyny. Nie interesowały go sprawy osobowe i sprzętowe. Interesował się tylko funduszami drużyny.

Pani Kierownik Szkoły Szpilewska miała zwyczaj organizować dla najstarszych klas wycieczki, lub biwaki. Do zorganizowania jednego takiego biwaku, w połowie lat 60-tych, przypomniała sobie o mnie. Był on w Rowach, kadra składała się z: kwatermistrz pani Litorowicz, oboźna pani Trojanowska. Niestety z tego biwaku też nie odnalazłem żadnych dokumentów.

Gdy „odświeżę sobie pamięć” uzupełnię te wspomnienia o następne szczegóły.


Wg posiadanych dokumentów i własnych wspomnień opracował hm. Czesław Łukowczyk


Słupsk, wrzesień – październik 2009 r.


.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.